Welcome to ehr99.com ! Zawody sportowe Aplikacje Aktualności Tematy Zaszeregowanie
Dom > Aktualności > Oś czasu Diablo 5: Fergusson na długowieczności Diablo 4

Oś czasu Diablo 5: Fergusson na długowieczności Diablo 4

Autor : Michael
Mar 14,2025

Rod Fergusson, dyrektor generalny Diablo, rozpoczął prezentację Dice Summit 2025 nie z okrążeniem zwycięstwa, ale zwracając uwagę na jedną z najbardziej niesławnych niepowodzeń Diablo: Błąd 37. Ta klęska dala dla Diablo 3, spowodowana przytłaczającymi liczbami graczy, spowodowało powszechną krytykę i stał się niezapomnianym memą internetową. Podczas gdy Diablo 3 ostatecznie triumfowało, doświadczenie to podkreśliło znaczenie zapobiegania podobnym katastrofom, zwłaszcza biorąc pod uwagę ewolucję Diablo w złożoną grę obsługi na żywo z częstymi aktualizacjami, porami roku i ekspansją.

Stawki są wyższe niż kiedykolwiek dla Diablo 4, które w pełni przyjęło model usług żywych. Kolejny błąd 37-poziomowy awaria byłaby niszczycielska, szczególnie gdyby Blizzard dąży do tego, aby Diablo 4 stał się długoterminowym żonglerem na żywo.

Diablo, nieśmiertelne

Na Dice Summit 2025 w Las Vegas rozmawiałem z Fergussonem po jego prezentacji: „Evolving Sanctuary: Budowanie odpornej gry na żywo w Diablo IV”. Podkreślił cztery kluczowe elementy odporności Diablo 4: skalowalna infrastruktura, spójna dostarczanie treści, elastyczność projektowania i proaktywna komunikacja gracza. Fergusson podkreślił zaangażowanie zespołu w długoterminowe zaangażowanie graczy, co jest znaczącym odejściem od cykli wydania poprzednich gier Diablo. Koncentracja na szeroko zakrojonych planach treści i planowaniu sezonu odzwierciedla przejście w kierunku trwałego modelu serwisu na żywo, w przeciwieństwie do tradycyjnych numerów z przeszłości.

Grać

Doprowadziło to do mojego pytania: czy Diablo 4 jest przeznaczony do nieśmiertelności, czy też jest punkt, w którym rozwój przesuwa się na Diablo 5? Odpowiedź Fergussona wykazała długoterminowe zaangażowanie, ale niekoniecznie wieczność. „Chcemy, aby było to od lat” - stwierdził. „Chcemy, aby ludzie widzieli drogę przed nami, szanując ich czas inwestycji i zapewnianie, że nie jesteśmy ulotna”. Podkreślił znaczące luki między poprzednimi wydaniami Diablo (w ciągu dekady między Diablo 2 i 3 a innym od 3 do 4), zauważając brak agresywnego harmonogramu aktualizacji obecnie planowanego dla Diablo 4.

Doświadczenie Fergussona prowadzące serię Gears i jego najnowsze zaangażowanie w Diablo ukształtowały jego podejście. Nauczył się od początkowo ambitnych harmonogramów, szczególnie w odniesieniu do wydawnictw ekspansji. Drugi rozszerzenie, naczynie nienawiści, było pierwotnie zaplanowane na 2025 r., Ale opóźnienia z powodu ustalenia priorytetów aktualizacji gry na żywo, a pierwszy sezon przekroczył jego wydanie do 2026 r. Podczas gdy 18-miesięczna luka między uruchomieniem Diablo 4 jest znacząca, Fergusson powstrzymał się od zaangażowania się w stały harmonogram rozszerzenia, naciskając na elastyczność i uczenie się od ciągłego rozwoju.

„Nauczyłem się mojej lekcji o zbyt wcześnie nazywający strzał” - przyznał. „Dawanie graczom 11-miesięcznego głowicy jest tak daleko, jak chcę teraz.

Zrujnowanie niespodzianki… celowo

Ostrożne podejście Fergussona jest szczególnie istotne, biorąc pod uwagę zwiększoną przejrzystość zespołu. Obejmuje to nadchodzącą kwietniową mapę drogową treści i publiczną sferę testową (PTR), umożliwiając graczom testowanie łat przed wdrożeniem na żywo. Początkowo zespół zawahał się przed użyciem PTR lub mapy drogowej, obawiając się efektów spoilera. Jednak Fergusson wyjaśnił zmianę perspektywy: „Lepiej zrujnować niespodziankę dla 10 000 osób, aby miliony ludzi miały wspaniały sezon”. Podkreślił preferencję dotyczącą rozwiązywania problemów w PTR, a nie napotkającej szersze negatywne konsekwencje wynikające z wadliwego wydania na żywo.

Rozszerzenie dostępu PTR do konsol jest obecnym celem, utrudnionym przez wyzwania certyfikacyjne i złożoność wydawnictw kompilacji konsoli. Jednak Blizzard aktywnie nad tym pracuje, wspierany przez wsparcie spółki macierzystej Xbox. Fergusson podkreślił również pozytywny wpływ obecności Diablo 4 na Game Pass, znacznie obniżając barierę w wejściu dla nowych graczy i przyczyniając się do trwałego wzrostu.

Na zakończenie zapytałem Fergussona o jego nawyki do gier, mając nadzieję na wgląd w jego inspiracje. Podczas gdy potwierdził porównania między Diablo 4 a ścieżką wygnania 2, podkreślił ich podstawowe różnice. Zwrócił się również do informacji zwrotnych od graczy dotyczących nakładających się sezonów w konkurencyjnych grach, co wskazuje na chęć rozważenia preferencji graczy w przyszłych aktualizacjach.

Wreszcie Fergusson ujawnił swoje trzy najlepsze gry 2024 według Playtime: NHL 24 (trzeci), Destiny 2 (drugi) i, co nie dziwi, Diablo 4 (pierwszy). Jego osobista gra na samym Diablo 4 przekroczyła 650 godzin, z wyłączeniem gry związanej z pracą. To osobiste poświęcenie podkreśla jego głęboko zakorzenioną pasję do gry, wpływając na jego podejście do rozwoju i długoterminową wizję przyszłości Diablo.

Najnowsze artykuły